To takie ciekawe odkrywać, skąd pochodzą przedmioty, których używamy... Dzisiaj... portmonetka. Jak każdy wie portmonetka jest to rodzaj pojemnika na monety i banknoty,
wykonana najczęściej ze skóry. Nazwę przyjęła z języka francuskiego:
porter – nosić i monnaie – moneta. Skąd pochodzi ten przedmiot codziennego użytku?
Pochodzi ze starożytnej Grecji, gdzie już w VII wieku p.n.e. wyłoniła się potrzeba
noszenia bitych pieniędzy. Wówczas takim pojemnikiem były woreczki, mające różne
kształty i wielkości, a i materiały, z którego były wykonane, były różne.
Woreczki rozpowszechniły się po świecie i przyjęły nazwy z języków
poszczególnych narodów.
W Turcji woreczek na monety nazywał się kiese. Początkowo były to woreczki różnej wielkości, a co za tym
idzie, o różnej pojemności, bogato haftowane, natomiast w biegiem czasu kiese
miała pomieścić 500 piastrów tureckich. Wyraz kiese przyjął się w Polsce. Zmieniła
się jedynie końcówka nazwy i tak powstała kiesa. Początkowo nasze woreczki na
pieniądze były zdobione na wzór turecki, lecz z biegiem czasu zatraciły
wschodni charakter ozdób.
W Polsce i w państwach ruskich znana była inna skórzana
torba na pieniądze, tzw. kaleta. Jeden z książąt moskiewskich, Iwan
Daniłowicz, który panował w pierwszej połowie XIV wieku zyskał przydomek
„Kalita“, czyli „worek na pieniądze“. Po
pierwsze: uchodził za bardzo bogatego, a
po drugie – z poddanych ściągał wielkie podatki i daniny. W czasach panowania
dynastii Jagiellonów kalita była u nas powszechnie znana, nie tylko
z nazwy. Figuruje nawet w inwentarzach majątków ruchomych., na przykład w
spisie osobistych rzeczy króla Zygmunta Augusta. Jednakże kaleta to nie jest nasz
słowiański wynalazek, lecz Arabów. U nich nazywała się charita, od słowa charat –
zdzierać skórę, łupić. Turcy nazywali ją chalita lub kalta, a w Polsce
kaleta. Wiek XVII to okres jej świetności i popularności w Rzeczypospolitej.
Nosili ją zarówno mężczyźni, jak i kobiety, nawet czasami całkiem pustą, lecz
żeby nie było tego widać, wypychano ją chustką do nosa.
W dużych miastach elegantki nosiły kaletki haftowane w
tureckie wzory, wykonane z safianu albo atłasu, czasami zaś z kurdybanu.
Mężczyźni używali kalet, które wykonane były ze skór mocniejszych, grubszych i
mniej ozdobnych.
Kaletka ze skóry lub aksamitu przymocowana do paska |
Kaletka noszona przy pasku, z metalowym okuciem |
Jędrzej Kitowicz pisze: „Te
u ludzi prostých bywały najwięcej z mosznów baranich i kozłowych,
z skórek łasicowych, wiewiórczych i węgorzych. U szlachty zaś i mieszczan
zomszowe, na zameczek ze sprężynką, bez klucza zamykane i otwierane, w formie
okrągło-podługowatej. Gaszkowie, którzy chcieli mieć wszystko nad innych
modniejsze, starali się o worki materyjalne, srebrem i złotem haftowane,
szukając w tym jakiejś wysokiej o sobie opinii przez worek bogaty, choć często
pusty“.
Kolejnym pojemnikiem na pieniądze był trzos, który do nas przywędrował z Niemiec. Strotzen (z niem. obfitować w coś, kapać od złota). Trzos był to wąski, długi worek skórzany, przypominający kształtem pas. Właściciel trzosu opasywał się nim i zapinał na sprzączkę.
Kolejnym pojemnikiem na pieniądze był trzos, który do nas przywędrował z Niemiec. Strotzen (z niem. obfitować w coś, kapać od złota). Trzos był to wąski, długi worek skórzany, przypominający kształtem pas. Właściciel trzosu opasywał się nim i zapinał na sprzączkę.
Pod koniec XVIII wieku przyszła moda na sakiewki. Były to
woreczki, z jedwabnych sznurków, które robiono na drutach, szydełkiem – dawniej
zwanego haczykiem – lub też igłą. Wykonywano je również na kanwie, haftując kolorowym
jedwabiem i często ozdabiając je paciorkami. W tym czasie sakiewki pięknie
haftowane stawały się upominkiem. Wyrabianiem sakiewek w niektórych klasztorach
zajmowały się zakonnice. Pod koniec XIX
wieku przyszła moda na małe torebki na pieniądze – portmonetki, które nie były
już tak bogato zdobione. O ich urodzie decydował jedynie kształt. Musiały być
solidne i trwałe. Najpopularniejszymi portmonetkami przez dziesiątki lat były
te w kształcie podków, gdyż panowało przekonanie, że podkowa przynosi
szczęście, więc... Jednak powoli portmonetki stały się bardziej... płaskie.
Powodem tego „spłaszczenia“ były banknoty. Dzisiaj portmonetki wykonuje się
z różnorodnych materiałów z bogactwem kształtów, a skóra nie jest
materiałem dominującym, lecz tworzywa sztuczne.
W tego typach portmonetkach na pewno można było znaleźć kilka fajnych okazów monet. Z tego co się orientuje to nawet gdzie nie gdzie znajdowane były srebrne medale http://www.skarbnicanarodowa.net.pl/srebrne-medale które czasami służyły jako zamiennik środka płatniczego w przypadku braku monet.
OdpowiedzUsuń