sobota, 29 listopada 2014

Arystoteles... losy jego biblioteki


W roku 335 p.n.e. Arystoteles ze Stagiry założył własną szkołę, zwaną Liceum. Położona była we wschodniej części Aten, w Gimnazjonie Lykeion przed bramą Diocharesa Jej uczniów nazywano perypatetykami (gr. peripatetikos = przechadzający się), gdyż nauka odbywała się w trakcie spacerów. W Liceum Arystoteles spędził ostatnie trzynaście lat swego życia w gronie uczniów i współpracowników. Obok naukowych wykładów rozwinął twórczość literacko-naukową, o czym świadczy duża ilość tytułów  143 dzieła zawarte w 400 księgach, nie licząc listów i poezji. Istnienie takich zbiorów potwierdza przekazany przez Diogenesa Laertiosa testament Arystotelesa. Liceum było ośrodkiem naukowym, w którym działalność badawczą prowadzono w wyspecjalizowanych zespołach. Zakres dociekań naukowych obejmował historię społeczeństwa, literatury i sztuki, historię dawnych systemów politycznych oraz ich krytykę, ponadto wszystkie dziedziny nauk matematycznych oraz przyrodniczych. W Liceum znajdowały się sale wykładowe, pomoce naukowe oraz bogata biblioteka. 
                                                                                                                                                                                           
Arystoteles uczy młodego Aleksandra
Po nagłej śmierci Aleksandra Macedońskiego w 323 roku p.n.e. Arystoteles, jego były nauczyciel – wobec wzmagających się wrogich zachowań – opuścił Ateny i przeniósł się do Chalkis na Eubeę, gdzie kilka miesięcy później zmarł. Przed śmiercią w roku 322 p.n.e. przekazał swemu następcy Teofrastowi z Eresos bibliotekę, która obejmowała również jego spuściznę rękopiśmienną. W Liceum aż do śmierci Teofrasta w roku 287 p.n.e. podstawą nauczania były wykłady Arystotelesa. Później biblioteka Stagiryty dostała się w ręce Neleusa ze Skepsis w Troadzie. Jego potomkowie przechowywali księgi w bardzo złych warunkach. Jedna z wersji głosiła, że ukrywając księgozbiór w piwnicy, chcieli w ten sposób ocalić rękopiśmienną spuściznę Arystotelesa przed chciwością Attalidów, którzy zakładali wówczas Bibliotekę Pergameńską. Około roku 100 p.n.e. księgozbiór Arystotelesa odkrył i zakupił Apellikon z Teos, bogaty kupiec kolekcjonujący starożytne księgi. Przewiózł go do Aten i rozpowszechniał w odpisach. Niezbyt długo jednak ów księgozbiór pozostał w Atenach, gdyż około 86 roku p.n.e. stał się częścią łupu wojennego Sulli, który wywiózł go do Rzymu.




piątek, 28 listopada 2014

Starożytny Rzym... biblioteki prywatne


Fresk pompejański
Historia książki rzymskiej zaczyna się od… książki greckiej. W trzeciej wojnie macedońskiej Lucjusz Emiliusz Paulus zwyciężył Perseusza i wraz z innymi  zdobyczami przywiózł do Rzymu księgozbiór królów macedońskich jako cenne trofeum. Inny wódz, Scypion Afrykański Młodszy, po zdobyciu Kartaginy wzbogacił Rzym o 28 zwojów traktatu Magona o rolnictwie. Natomiast Sulla zdobywając Ateny zagarnął bibliotekę Apellikona z Teos i w ten sposób w posiadaniu Rzymian znalazł się  księgozbiór Arystotelesa. 


Biblioteka prywatna Rzymianina
Bibliofilstwo w ostatnich latach republiki i w okresie cesarstwa stało się modne, a liczba prywatnych kolekcjonerów rosła. Księgozbiory gromadzili nie tylko uczeni, filozofowie i poeci, lecz również wykształceni Rzymianie, którzy tworzyli domowe biblioteki, przydatne w życiu zawodowym i publicznym. Księgozbiory posiadali zarówno w swoich miejskich domach, jak i wiejskich posiadłościach. Taką bibliotekę „na wsi” odkopano w latach 1750-1765 w Herkulanum pod Neapolem. Należała ona do Lucjusza Kalpurniusza Pizona. Bogaty księgozbiór posiadał również znakomity mówca i filozof rzymski Cyceron. Jego biblioteka mieściła się w pałacu na Palatynie oraz w willach podmiejskich. Ulubioną jego siedzibą poza miastem było Tuskulum. Wyszukany i cenny księgozbiór posiadał również przyjaciel Cycerona Tytus Pomponiusz Attyk, autor prac historycznych. Natomiast Persjusz, satyryk rzymski za czasów panowania Nerona, pozostawił po sobie bibliotekę złożoną z 700 ksiąg.                                                              
                                                                                            
Wszystkie księgozbiory prywatne, skromne czy bogate, przyczyniły się do stworzenia w Rzymie klimatu sprzyjającego rozwojowi życia literackiego i naukowego.




środa, 26 listopada 2014

Nowość w sztuce drukarskiej... aldyny



Już w XV wieku sztuka drukarska rozprzestrzeniła się po całej Europie. Drukarstwo zaczęło rozwijać się w Niemczech, we Włoszech i Francji. We Włoszech znane były przede wszystkim dwa ośrodki drukarstwa: Wenecja i Florencja. Jednakże największą sławą cieszyła się Wenecja, gdzie w latach 14701480 drukarnię prowadził Mikołaj Jenson. Jednak  najsłynniejszym drukarzem weneckim był Aldo Manuzio (Pius Aldus Manutius  1449 – 1515), który dzięki materialnemu wsparciu jednego z książąt założył drukarnię. Rozpoczął wówczas druk książek łacińskich i greckich w formacie in folio lub quarto używając czcionki renesansowej. Aldo z czasem wprowadził w życie swój pomysł na wydawanie książek w nieznanym dotychczas formacie – ósemki (octavo). W roku 1501 w tym formacie Aldo wydrukował książeczkę zawierającą dzieła Wergiliusza. Tak została zapoczątkowana seria książek drukowanych w małym formacie, czcionką pochyłą (ukośną), wzorowaną na piśmie Franciszka Petrarki. Była to zupełna nowość w dziejach sztuki drukarskiej. Pismo takie znane jest pod nazwą kursywy albo italiki – od miejsca, gdzie je zastosowano po raz pierwszy. Pismo doskonale harmonizowało z nowym formatem książki. Tomiki z drukarni Aldo były małe, eleganckie i praktyczne. Popyt na nie był ogromny, gdyż drukowano je ładną czcionką i na dobrym papierze, zdobiono delikatnymi inicjałami i winietkami, a przy tym były tanie. Nazywano je aldynami. W formacie tym Manuzio wydawał również dzieła włoskie i greckie. Z wydawnictw tych korzystała przede wszystkim młodzież studiująca języki klasyczne.