poniedziałek, 6 października 2014

Portmomentka, portfel, pugilares...


To takie ciekawe odkrywać, skąd pochodzą przedmioty, których używamy... Dzisiaj... portmonetka. Jak każdy wie portmonetka jest to rodzaj pojemnika na monety i banknoty, wykonana najczęściej ze skóry. Nazwę przyjęła z języka francuskiego: porter – nosić i monnaie – moneta. Skąd pochodzi ten przedmiot codziennego użytku? Pochodzi ze starożytnej Grecji, gdzie już w VII wieku p.n.e. wyłoniła się potrzeba noszenia bitych pieniędzy. Wówczas takim pojemnikiem były woreczki, mające różne kształty i wielkości, a i materiały, z którego były wykonane, były różne. Woreczki rozpowszechniły się po świecie i przyjęły nazwy z języków poszczególnych narodów.

W Turcji woreczek na monety nazywał się kiese. Początkowo były to woreczki różnej wielkości, a co za tym idzie, o różnej pojemności, bogato haftowane, natomiast w biegiem czasu kiese miała pomieścić 500 piastrów tureckich. Wyraz kiese przyjął się w Polsce. Zmieniła się jedynie końcówka nazwy i tak powstała kiesa. Początkowo nasze woreczki na pieniądze były zdobione na wzór turecki, lecz z biegiem czasu zatraciły wschodni charakter ozdób. 


Kaletka ze skóry lub aksamitu
przymocowana do paska
W Polsce i w państwach ruskich znana była inna skórzana torba na pieniądze, tzw. kaleta. Jeden z książąt moskiewskich, Iwan Daniłowicz, który panował w pierwszej połowie XIV wieku zyskał przydomek „Kalita“, czyli „worek na pieniądze“.  Po pierwsze:  uchodził za bardzo bogatego, a po drugie – z poddanych ściągał wielkie podatki i daniny. W czasach panowania dynastii Jagiellonów kalita była u nas powszechnie znana, nie tylko z nazwy. Figuruje nawet w inwentarzach majątków ruchomych., na przykład w spisie osobistych rzeczy króla Zygmunta Augusta. Jednakże kaleta to nie jest nasz słowiański wynalazek, lecz Arabów. U nich nazywała się charita, od słowa charat zdzierać skórę, łupić. Turcy nazywali ją chalita lub kalta, a w Polsce kaleta. Wiek XVII to okres jej świetności i popularności w Rzeczypospolitej. Nosili ją zarówno mężczyźni, jak i kobiety, nawet czasami całkiem pustą, lecz żeby nie było tego widać, wypychano ją chustką do nosa. 


Kaletka noszona przy pasku,
z metalowym okuciem
W dużych miastach elegantki nosiły kaletki haftowane w tureckie wzory, wykonane z safianu albo atłasu, czasami zaś z kurdybanu. Mężczyźni używali kalet, które wykonane były ze skór mocniejszych, grubszych i mniej ozdobnych.
Jędrzej Kitowicz pisze: „Te u ludzi prostých bywały najwięcej z mosznów baranich i kozłowych, z skórek łasicowych, wiewiórczych i węgorzych. U szlachty zaś i mieszczan zomszowe, na zameczek ze sprężynką, bez klucza zamykane i otwierane, w formie okrągło-podługowatej. Gaszkowie, którzy chcieli mieć wszystko nad innych modniejsze, starali się o worki materyjalne, srebrem i złotem haftowane, szukając w tym jakiejś wysokiej o sobie opinii przez worek bogaty, choć często pusty“.

Kolejnym pojemnikiem na pieniądze był trzos, który do nas przywędrował z Niemiec. Strotzen (z niem.   obfitować w coś, kapać od złota). Trzos był to wąski, długi worek skórzany, przypominający kształtem pas. Właściciel trzosu opasywał się nim i zapinał na sprzączkę.

Pod koniec XVIII wieku przyszła moda na sakiewki. Były to woreczki, z jedwabnych sznurków, które robiono na drutach, szydełkiem – dawniej zwanego haczykiem – lub też igłą. Wykonywano je również na kanwie, haftując kolorowym jedwabiem i często ozdabiając je paciorkami. W tym czasie sakiewki pięknie haftowane stawały się upominkiem. Wyrabianiem sakiewek w niektórych klasztorach zajmowały się zakonnice.  Pod koniec XIX wieku przyszła moda na małe torebki na pieniądze – portmonetki, które nie były już tak bogato zdobione. O ich urodzie decydował jedynie kształt. Musiały być solidne i trwałe. Najpopularniejszymi portmonetkami przez dziesiątki lat były te w kształcie podków, gdyż panowało przekonanie, że podkowa przynosi szczęście, więc... Jednak powoli portmonetki stały się bardziej... płaskie. Powodem tego „spłaszczenia“ były banknoty. Dzisiaj portmonetki wykonuje się z różnorodnych materiałów z bogactwem kształtów, a skóra nie jest materiałem dominującym, lecz tworzywa sztuczne. 

1 komentarz:

  1. Dominik Cwaliński26 września 2018 07:52

    W tego typach portmonetkach na pewno można było znaleźć kilka fajnych okazów monet. Z tego co się orientuje to nawet gdzie nie gdzie znajdowane były srebrne medale http://www.skarbnicanarodowa.net.pl/srebrne-medale które czasami służyły jako zamiennik środka płatniczego w przypadku braku monet.

    OdpowiedzUsuń